*** Time ***
🇺🇸
New York

USA.XMC.PL

🇺🇸 United State of America, Boże Pobłogosław Amerykę :-)

.:: Translate ::.

ArabicChinese (Simplified)DanishDutchEnglishFrenchGermanGreekHebrewItalianJapaneseKoreanLithuanianNorwegianPolishPortugueseRussianSpanishSwedishTurkish

🇺🇸 Turystyka w USA

Turystyka w USA roz­winęła się gł. w latach 60., w związku z powszechną motoryzacją oraz rosnącą zamoż­nością społeczeństwa. Zwiększająca się liczba turystów (ponad 290 mln, 1991) wpływa na stałą rozbudowę zaplecza turystyczno.-wypoczynko­wego (hotele, motele, campingi, ośrodki sport., ośr. rozrywki i in.), Głównymi obiektami turystycznymi są parki narodowe i pomniki przyrody, zwłaszcza Yosemite, Yellowstone i Wielki Kanion, odwiedzane przez kilkanaście milionów turystów rocznie, poza tym kąpieliska morskie (m.in. Atlantic City, Santa Monica, Santa Barbara, Waikiki na Ha­wajach), ośrodki narciarskie (Colorado Springs, Squaw Valley, Lake Placid) i ośrodki rozrywki (Las Vegas, Reno, Disneyland w Anaheirn w Kalifornii, Disney World na Florydzie) oraz miasta będące głównymi ośrodkami politycznymi i kulturalnymi – głównie Nowy Jork (siedziba ONZ, Statua Wolności, Rocke-feller Center, Manhattan), Waszyngton (Biały Dom, Kapitel), Chicago (m.in. najwyższy bu­dynek na świecie – Sears Tower, 475 m), Do celów turystyczno.-wypoczynkowych zostały udo­stępnione federalne lasy (gł, w G. Skalistych i Nadbrzeżnych) i obszary stepowe (m.in. na Wyż, Kolorado) oraz tereny położone w są­siedztwie jezior i sztucznych zbiorników wod­nych (m.in. w dolinach rz.: Tennessee, Ko­lumbia i Kolorado)

[Czytaj Całość…]

🇺🇸 Działalność Człowieka w USA

Wzrostowi udziału usług towarzyszył względny i absolutny spadek zatrudnienia w rolnictwie. Na początku lat pięćdziesiątych udziały zatrud­nionych na stanowiskach robotniczych (blue-colour workers) oraz urzędniczych (white-colour workers) w całości zatrudnienia były podobne. W 1993 r. udział pierwszej grupy wynosił już tylko 25%, zaś drugiej aż 57%. Wynikło to ze spadku znaczenia przemysłu zatrudniającego robotników na masową skalę, a wzrostu udziału szeroko rozumianych usług. Odnotowany w tym saniym okresie wzrost aktywności zawodowej kobiet (odsetek zatrudnionych do liczby osób w wieku powyżej 16 lat) z 33% do 58% także w dużym stopniu związany jest z dynamicznym wzrostem udziału usług w gospodarce.

Zróżnicowanie form jednostek produkcyjnych jest w Stanach Zjednoczonych mniejsze niż w wielu krajach Europy. Sektor spółdzielczy, tak istotny w szeregu krajów europejskich, w Stanach Zjednoczonych niemal nie istnieje. Podstawową rolę odgrywają przedsiębiorstwa prywatne. Uzupełniane są one przez organiza­cje nie nastawione na zysk (zwane w części stanów non-profit, w części zaś non-for-profit organizations). Produkcyjny sektor publiczny obejmujący przed­siębiorstwa federalne, stanowe i lokalne wytwarza jedynie około 2% produktu narodowego.

Liczba organizacji non-profit jest bardzo duża, liczy się w milionach. Trudno jednak zna1eźć dokładne dane, jako że wiele z nich nie jest formalnie zarejest­rowanych. Od przedsiębiorstw nastawionych na zysk różnią się one tym, że osiągany dochód netto nie może być rozdzielony między właścicieli w postaci zysku. Dochód taki może być natomiast przeznaczony na inwestycje rozwojowe organizacji. Organizacje nie nastawione na zysk można znaleźć w wielu dziedzinach. Na tej zasadzie działają prywatne szkoły i ogromna większość prywatnych uczelni (są jednak – jakkolwiek stosunkowo nieliczne – uczelnie będące komercyjnymi firmami prywatnymi). Specyficzne instytucje finansowe unie kredytowe – stanowią rodzaj nie komercyjnych, nie nastawionych na zysk banków. Na podobnych zasadach działają niektóre instytucje w zakresie ubezpieczeń, wiele szpitali itp.

Zwrócić jednak należy uwagę, że w przypadku niektórych z tych organizacji wysokość wynagrodzeń wypłacana prezesom i członkom kierownictw sugeruje, w tej postaci następuje rzeczywisty podział zysków. Roczne place dochodzące w skrajnych przypadkach do 800 tys. dolarów (prezydent American Heart Association) trudno jest uznać za co innego, niż ukrytą formę wypłaty zysku.

[Czytaj Całość…]

🇺🇸 Handel Zagraniczny USA

Problem rozwoju eksportu jako instrumentu tworzenia nowych miejsc pracy, wzrostu gospo­darczego i dobrobytu zajmuje podstawowe miejs­ce w polityce handlu zagranicznego USA. Rząd Stanów Zjednoczonych postrzega odkrywanie nowych rynków i rozwój eksportu jako jedną z głównych części swojej strategii ekonomicznej, która zdaniem oficjalnych przedstawicieli spo­wodowała nieprzerwany wzrost gospodarczy w okresie ostatnich 7 lat. W latach 90. eksport w 1/3 zapewniał wzrost gospodarki.

Rząd Stanów Zjednoczonych w swoich zamie­rzeniach kładzie nacisk na dalsze działania zmie­rzające do liberalizacji handlu i globalizacji gos­podarki jako sprawdzonej na swoim przykładzie metody rozwoju gospodarki kraju.

Dlatego w budżecie USA na 2000 r. ważną pozycję zajmują programy rozwoju handlu za­granicznego. Jednym z nich jest aktywizacja międzyresortowych wysiłków mających na celu stymulowanie eksportu. Na ten cel przeznacza się 108 mln USD, co w przeliczeniu na efekty eks­portowe powinno przynieść 2 mld USD. Wyjaśnieniem podjęcia tej inicjatywy są problemy globalne w gospodarce światowej, w rezultacie których eksport przedsiębiorstw amerykańskich spowolnił, a w efekcie zmniejszało się zatrudnienie. Ponieważ miliony miejsc pracy, jak widać z powyższego, zależą od eksportu administracja uważa, za nieodzowne służyć pomocą przedsię­biorstwom w kierunku ekspansji ekspertowej.

Do lat 60-tych przemysł przetwórczy w S Z. wy­korzystywał głównie surowce krajowe. Wyczerpywa­nie się złóż (ropa naft., rudy metali) oraz wysokie koszty eksploatacji powodują stały wzrost importu surowców mineralnych. Stany Zjednoczone są obe­cnie jednym z największych importerów su­rowców mineralnych na śmiecie. Ponad połowę zapotrzebowania gospodarki na ropę naft po­krywa import, głównie z krajów Bliskiego Wsch., Wenezueli, Meksyku i Nigerii: gaz ziemny jest dostarczany z Kanady i Meksyku, rudy żelaza z Kanady, Wenezueli, Brazylii i Chile, nudy i koncentraty miedzi – z Chile Panu i Zambii, koncentraty cynku i ołowiu – z Meksyku, Au­stralii i Kanady, cyna – z Boliwii i Malezji, boksyty – z Suninamu, Gujany, Haiti i Jamajki. USA importują również uran (RPA Kanada), chrom (RPA, Zambia, Filipiny), mangan (gł. z Brazylii), antymon, kobalt i inne.

[Czytaj Całość…]